Żołnierze w służbie historii Krótka historia kampanii wrześniowej 1939 r. - Krótka historia września 1939 r. -

Żołnierze w służbie historii Konkurs dla uczniów „klas mundurowych”

Nawigacja

Krótka historia kampanii wrześniowej 1939 r.

Co stało się we wrześniu 1939 r. Czy możliwe było uniknięcie wojny lub jej wcześniejsze zakończenie? Na niektóre z tych pytań nie znajdziemy odpowiedzi, ale wiedza o wydarzeniach sprzed 80. lat pozwoli nam na uniknięcie wojny w przyszłości.

Źródłem wojny była agresywna polityka Niemiec i Związku Sowieckiego, dążących do zburzenia porządku międzynarodowego ukształtowanego przez Traktat Wersalski po I wojnie światowej. Oba kraje planowały też podboje terytorialne na dużą skalę.

 Sojusz niemiecko-sowiecki

Władze Rzeczypospolitej Polskiej kierowały się natomiast wytyczoną jeszcze przez marszałka Józefa Piłsudskiego strategią utrzymywania równego dystansu wobec obu groźnych sąsiadów. Głównym sojusznikiem Polski pozostawała niezmiennie Francja, powszechnie uważana wówczas za największą potęgę militarną świata. Latem 1939 r. gwarancji Polsce udzieliła także Wielka Brytania.

W tej sytuacji Adolf Hitler podjął decyzję o zbrojnym zaatakowaniu Polski. Ku zaskoczeniu światowej opinii, 23 sierpnia 1939 r., zawarł porozumienie ze Stalinem (zwane Paktem Ribbentrop-Mołotow), którego tajnym elementem było uzgodnienie przyszłego rozbioru Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Rzeczypospolitej Polskiej pomiędzy oba kraje.

 SMS Schleswig-Holstein

Niemcy zaatakowali Polskę 1 września 1939 r. o świcie, jednoczesnym atakiem z lądu, morza i powietrza. Wśród pierwszych celów znalazły się Wojskowa Składnica Tranzytowa na Westerplatte w Gdańsku i miasto Wieluń, zbombardowane przez niemieckie lotnictwo. Szczególnie skuteczną bronią w walce na lądzie okazały się niemieckie wojska pancerne, które dużymi zgrupowaniami bojowymi przełamywały polską obronę, stosując nowoczesną taktykę wojny błyskawicznej. Jedną z najbardziej zaciętych bitew pierwszego dnia wojny stoczono pod wsią Mokra, w której Wołyńska Brygada Kawalerii zadała poważne straty nacierającej niemieckiej 4. Dywizji Pancernej.

W ataku na Polskę Niemców wsparła armia Republiki Słowackiej, marionetkowego państwa utworzonego przy wsparciu Niemiec w konsekwencji rozpadu Czechosłowacji.

3 września 1939 r. w ramach zobowiązań sojuszniczych wobec Polski Francja i Wielka Brytania wypowiedziały Niemcom wojnę. W ten sposób wojna przerodziła się w konflikt na skalę światową.

Pomimo desperackiej obrony i męstwa polskich żołnierzy niemiecki atak przynosił szybkie postępy. Pancerne zagony głębokimi klinami wbijały się w środek Polski, uniemożliwiając obrońcom ustabilizowanie frontu. Największą z bitew stoczonych we wrześniu 1939 r. okazała się bitwa nad Bzurą (9–18 września),

 Bitwa nad Bzurą

w której polska Grupa Armii „Poznań” i „Pomorze” wykonały zwrot zaczepny uderzając na skrzydło niemieckiej 8 Armii. Pomimo początkowego powodzenia bitwa nie zmieniła biegu kampanii i zakończyła się klęską polskich oddziałów. Ich resztki przebiły się do obleganej przez wroga Warszawy.

 17 września 1939 r.

Rankiem 17 września 1939 r. agresji na Polskę dokonał także Związek Sowiecki, zajmując w ciągu kilku dni wschodnią część kraju. Polacy nie byli w stanie stawić tu skutecznego oporu, ponieważ zdecydowana większość polskiej armii zaangażowana była w tym czasie w walki z Niemcami. W tej sytuacji Wódz Naczelny nakazał polskim oddziałom odwrót na Rumunię i Węgry, sam przekraczając najbliższej nocy granicę rumuńską, podobnie jak Prezydent i rząd RP. W niektórych miejscach stawiano jednak opór Armii Czerwonej, na największą skalę podczas obrony Grodna w dniach 20–21 września. Resztki Wojska Polskiego zostały ściśnięte przez najeźdźców między Wisłą a Bugiem. Symbolem ówczesnej sytuacji stała się obrona Lwowa (do 22 września), atakowanego od zachodu przez Niemców, a od wschodu przez Sowietów.

W trakcie kampanii wrześniowej obaj najeźdźcy posiłkowali się działaniami formacji dywersyjnych na polskim zapleczu. Na ziemiach wschodnich na szeroką skalę prowadzona była dywersja komunistyczna, zaś w południowo-wschodniej Polsce wystąpienia zbrojne prowadzili także ukraińscy nacjonaliści.

 Warszawa, wrzesień 1939 r.

Do historii Września 1939 r. przeszła bohaterska obrona stolicy Polski, od 1 września intensywnie bombardowana przez niemieckie lotnictwo, a od 8 września szturmowana przez wojska lądowe. Przez trzy tygodnie oblężenia Niemcy nie byli w stanie przełamać polskiego oporu. Warszawa skapitulowała ostatecznie 28 września, przede wszystkim celem uniknięcia całkowitego zniszczenia miasta i zagłady jego mieszkańców.

Podobne ogniska polskiego oporu toczyły walkę w Twierdzy Modlin do 29 września oraz na Półwyspie Helskim do 1 października. Przeciwko obu agresorom walczyła także na Lubelszczyźnie Grupa Operacyjna „Polesie” gen. Franciszka Kleeberga, która jako ostatnia złożyła broń 6 października 1939 r.

Główną przyczyną klęski we wrześniu 1939 r. było opuszczenie Polski przez zachodnich sojuszników, którzy nie udzielili Rzeczypospolitej obiecanego wsparcia. Osamotniona Polska nie była w stanie samodzielnie obronić się przed dwiema potęgami militarnymi, które ją najechały. Poza dysproporcją sił, wynik walki zbrojnej był także konsekwencją niekorzystnego położenia strategicznego Polski, przyjęcia błędnej strategii obronnej oraz złego dowodzenia Wojskiem Polskim.

W obronie kraju poległo ponad 70 tys. polskich żołnierzy, tysiące innych zmarło później z ran lub zaginęło. Oprócz tego zabitych zostało wielu cywilów, w samej Warszawie zginęło ich ok. 10 tys. Od początku walk Niemcy dopuszczali się licznych zbrodni wojennych: rozstrzeliwania, mordowania ludności cywilnej i niszczenia jej dobytku. Po 17 września miały też miejsce liczne zbrodnie ze strony Sowietów, m.in. rozstrzeliwania jeńców w zdobytym Grodnie. Największą skalę miał jednak mord popełniony na wziętych do niewoli polskich oficerach i policjantach, popełniony przez ZSRS wiosną 1940 r. w ramach Zbrodni Katyńskiej.

Pomimo klęski i rozbioru kraju pomiędzy agresorów, państwo polskie nie ogłosiło kapitulacji i prowadziło walkę do końca II wojny światowej.

 ORP "Orzeł"

do góry